W środę o godzinie 18.00 na stadionie w Skolwinie będą miały miejsce pierwsze w tym sezonie derby z udziałem piłkarzy Świtu, którzy podejmą beniaminek III ligi z Gryfina.

Drużyna przyjezdnych prowadzona oficjalnie przez grającego trenera Łukasza Cybulskiego, a nieoficjalnie przy współudziale doświadczonego szkoleniowca Mariusza Kurasa rozpoczęła rozgrywki od bezbramkowego remisu w Solcu Kujawskim z tamtejszą Unią, natomiast w miniony weekend przegrała przed własną publicznością z Kotwicą Kołobrzeg 0:1. W szeregach rywali występują związani wcześniej ze Świtem napastnik Konrad Prawucki oraz obrońca Dawid Bidny. Ponadto w zespole 'Energii' warto zwrócić uwagę na napastnika Mateusza Toporkiewicza czy pozyskanego przed sezonem z Morynia Dmytro Donosa.

W minionym sezonie Gryfinianie wywalczyli awans rzutem na taśmę, wykorzystując potknięcie Bałtyku Koszalin w ostatniej kolejce w Dębnie i wyprzedzając ten zespół na finiszu rozgrywek.

Skolwinianie mogą czuć rozgoryczenie po pechowej porażce 1:0 w Toruniu, gdzie zasłużyli przynajmniej na remis, jednak stracili bramkę w samej końcówce. Czas już jednak zapomnieć o ostatnim niepowodzeniu i skupić się ma kolejnym rywalu. W spotkaniu z Energetykiem trenerzy będą mieli do dyspozycji wszystkich graczy, a kibice w Skolwinie liczą na pierwsze trafienia w sezonie zawodników formacji ofensywnej: Krzysztofa Filipowicza, Kamila Walkowa czy Charlesa Nwaogu. Szczególnie ten ostatni ma coś do udowodnienia, ponieważ jego występ w Toruniu był delikatnie mówiąc bezbarwny, a od byłego króla strzelców I ligi wymagania są znacznie wyższe.

Zawody poprowadzi sędzia Marek Marcinkowski z Pomorskiego Związku Piłki Nożnej. Wszyskich kibiców zachęcamy do przybycia na pojedynek derbowy i wsparcie piłkarzy Świtu dopingiem.

źródło: własne