W piekielnie gorący niedzielny poranek na ulicach Koszalina rywalizowało 434 biegaczy. Rywalizację na dystansie 10 km wygrał Tadeusz Zblewski, zaś półmaraton należał do Sylwestra Szymańskiego.
Blisko triumfu w biegu na dystansie 10 km był Mateusz Witkowski, który rywalizację z zawodnikiem 4Run Team Bytów przegrał zaledwie o sześć sekund. Trzecia lokata należała do Mateusza Wojtkiewicza, który do wspomnianej dwójki tracił 75 sekund.
Najszybszą panią w dziesięciokilometrowym boegu była Magda Witkiewicz, która trasę pokonała w czasie 44.21,95. Drugie miejsce zajęła Małgorzata Kasprowicz, a jej czas to 48.18,20. Najniższy stopień podium należał do Eweliny Szabli, a jej czas to 50.12,20.
Dystans półmaratonu najszybciej pokonał Sylwester Szymański w czasie 79.23,97. Minimalnie gorszy od Szymańskiego był Jarosław Wojciechowski, którego czas to 79.34,45. Trzecie miejsce wywalczył Paweł Bednarz z Koszalina, a jego czas to 80.26,05. Warto wspomnieć, że Bednarz w bieżącym roku triumfował podczas biegu na dystansie 15 km w Sianowie. Kategorię kobiet wygrała koszalinianka Urszula Kasztelan, której czas to 97.38,20, przed Agnieszką Pasieką (103.44,35) i Agatą Kamińską (107.53,30). Wielu biegaczy po przekroczeniu mety mówiło, że najtrudniejsze na trasie były dwie rzeczy. Po pierwsze piekielnie wysoka temperatura, a także zbyt mała ilość wody. Jednak każdy podkreślał dobrą atmosferę, a także, że wróci do naszego miasta za rok. Dodajmy, że bieg na dystansie 10 km odbył się już po raz czternasty. Natomiast półmaraton debiutował. Organizatorzy zapewniają, że postarają się, aby za rok również odbył się bieg na dystansie 21,1 km.
źródło: inf. własna
|
|