W sobotę, 13 grudnia w hali ZUT-u przy ul. Tenisowej odbył się mecz 1/32 Pucharu Polski w futsalu pomiędzy Sztormem Szczecin, a Politechniką Gdańską.

Zespół ze Szczecina złożony jest z piłkarzy amatorów, którzy jedyną styczność z futsalem mają poprzez grę w Szczecińskiej Lidze Piłki Nożnej. Zespół Politechniki Gdańskiej występuje w 1 lidze futsalu i po 11 kolejkach zajmuje 8 pozycje w tabeli.
Mecz zaczął się pod wyraźne dyktando gości, którzy szybko wykorzystali brak zgrania wśród drużyny Sztormu. Po 6 minutach na tablicy widniał wynik 0:3 dla Gdańszczan po dwóch bramkach Osińskiego i jednej Kopeckiego. W drużynie Politechniki było widać, duże doświadczenie zdobyte na pierwszoligowych boiskach i w 13 minucie wynik na 0:4 podwyższył Bocheński.

Taki wynik utrzymał się do końca połowy. Zawodnicy ze Szczecina pomimo kilku dobrych okazji bramkowych m.in. Maćkiewicza i Wójcika, zakończyli pierwszą połowę bez strzelonej bramki. W drugiej połowie znów do ataku ruszyli goście, jednak w bramce przebudził się znany zawodnik regionalnych boisk- Marcin Piorun. Pomimo tego w 24 minucie musiał wyciągnąć piłkę z bramki po strzale Osińskiego z najbliższej odległości, który podwyższył wynik na 0:5. W tamtej chwili chyba nikt nie wierzył w porażkę Politechniki. Mimo wszystko Sztorm nie poddał się i ambitnie walczył, agresywnie atakując rywala na ich połowie. W 26 minucie Szczecinianie dostali za to nagrodę kiedy Mateusz Maćkiewicz zdobył bramkę z rzutu wolnego. Jak się okazało był to przełomowy moment spotkania, po którym role na boisku się odwróciły. To Sztorm przejął całkowitą kontrolę nad przebiegiem meczu. W 29 minucie było już 4:5 po golach Wolskiego, Szewczyka i Maćkiewicza (przedłużony rzut karny), a na dodatek każdy kolejny faul gości oznaczał przedłużony rzut karny. Nie trzeba było na to długo czekać i już chwilę później swoją okazję na hat-tricka miał Maćkiewicz, lecz z 10 metrów trafił w słupek. W 33 minucie nadarzyła się kolejna okazja do strzelenia bramki z przedłużonego rzutu karnego. Do piłki podszedł Michał Wójcik i płaskim uderzeniem pokonał Bucholca, czym wyrównał wynik spotkania. W 35 minucie Wójcik powtórzył ten wyczyn i Sztorm wyszedł na prowadzenie. Przez kolejne 22 sekundy gospodarze zadali 2 kolejne ciosy autorstwa Wójcika i Garleja i na tablicy widniał wynik 8:5. Do końca spotkania Sztorm grał mądrze w obronie i przy pomocy bramkarza Pioruna utrzymał korzystny wynik do końca spotkania.

W 1/16 PP drużyna Sztormu zmierzy się z Ekstraligowym Red Devils Chojnice, który zajmuje 5 miejsce na półmetku rozgrywek Futsal Ekstraklasy. Spotkanie Zostanie rozegrane w dniach 9-10 stycznia w Szczecinie.

Bramki:
Sztorm: 26' Maćkiewicz, 28' Wolski, 28' Szewczyk, 29' Maćkiewicz , 33' Wójcik, 35' Wójcik, 35' Wójcik, 35' Garlej
Politechnika: 1' Osiński, 3' Osiński, 6' Kopecki, 14' Bocheński, 24' Osiński

Żółte kartki: Wolski (Sztorm) - Wardowski (Politechnika)

Sztorm Szczecin: Piorun - Maćkiewicz, Garlej, Wolski, Sochański, Szewczyk, Wójcik, Guzicki

Politechnika Gdańska: Bucholc - Wardowski, Urtnowski, Nowicki, Osiński, Orzoł, Kopecki, Bocheński.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne