Stilon przygotowywał się w Myśliborzu
Czy to zima, czy to lato, piłkarki Stilonu Gorzów od lat, co roku przyjeżdżają do Myśliborza i na Pojezierzu Myśliborskim przygotowują się do sezonu. Tego lata gorzowianki w stolicy powiatu powiatu myśliborskiego były dwa razy.
Za pierwszym razem, pod koniec lipca, w zajęciach brało udział jedynie pięć seniorek. W zakończonym w ubiegłym tygodniu zgrupowaniu uczestniczyło już 15 dziewcząt pod czujnym okiem nowego trenera Włodzimierza Stronczynskiego, byłego szkoleniowca m. in. Pogoni Barlinek. Tyle że po spadku z ekstraligi Stilon opuściło aż dziesięć pań, w tym siedem z podstawowego składu. Jedną z nich jest stargardzianka Weronika Szuba, która wróciła do II-ligowych Błękitnych Stargard. Nic więc dziwnego, że celem na ten sezon jest zapewnienie sobie bezpiecznego miejsca w tabeli. - Chcemy się utrzymać, ale nie ukrywajmy, będzie to trudne zadanie. Kadra Stilonu jest wąska, a gdy przyjdą kontuzje i kartki, to może być ciężko - tłumaczy prawa pomocniczka Patrycja Pawłowska (na zdj.), pochodząca z Krześnicy koło Dębna.
W Myśliborzu przez pięć dni dziewczyny ze Stilonu trenowały dwa razy dziennie. Rano na płycie głównej stadionu miejskiego, wieczorem na orliku Ośrodka Sportu i Rekreacji lub boisku bocznym. A w międzyczasie zażywały kąpieli w pobliskim jeziorze.
W trakcie obozu nie obyło się bez sparingów. Te gorzowianki rozegrały z... panami. Najpierw przegrały z seniorami IV-ligowego Osadnika 0:4 (2x25 minut, podopieczni Roberta Dudka grali na dwa kontakty lub z pierwszej piłki), a następnie uległy trampkarzom myśliborskiego klubu 3:5 (1x30 i 1x15 minut, przy ponad 30-stopniowej temperaturze powietrza w cieniu). - Odkąd ja występuje w Stilonie, to do tej pory nigdy nie mierzyłyśmy się z seniorami, zawsze grałyśmy z drużynami młodzieżowymi - wyjaśnia Pawłowska, jednocześnie dodając, że pomimo tych porażek, z każdej gry kontrolnej można wyciągnąć odpowiednie wnioski. - Miałyśmy jak najdłużej utrzymywać się przy piłce i czasami nam się to udawało. Cieszy to tym bardziej, że na tle tak dobrego zespołu. Podobnego zdania była jej klubowa koleżanka Weronika Górka. - Z trampkarzami zdobywanie bramek też nie było najważniejsze, a wymienianie podań, współpraca między nami - zauważa środkowa obrończyni, dla której to będzie debiutancki sezon w seniorkach. - Trochę się go obawiam, ale powalczę o pierwszą jedenastkę - zapewnia 16-latka. Stilon zainauguruje I ligę 22 sierpnia. Start gorzowianek dla zachodniopomorskich kibiców piłki nożnej kobiet będzie tym ciekawszy, że odbędzie się w Sianowie z Victorią.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: szlemiel |
|