Piłkarze Pogoni Szczecin w dobrych humorach opuszczali stadion przy ulicy Twardowskiego. Granatowo - Bordowi pokonali Koronę Kielce. I choć wynik był zdecydowanie lepszy niż gra to podopieczni Jana Kociana w spokoju mogą przygotowywać się do ostatniego spotkania ligowego w tym roku. Ich przeciwnikiem będzie Piast Gliwice.

Mecz rozpoczął się lepiej dla Korony. Juz w drugiej minucie goście mogli objąć prowadzenie, ale Janota w dobrej sytuacji posłał piłkę wysoko nad poprzeczką. W dziewiątej minucie dobrą akcję Pogoni przerwali obrońcy, którzy uprzedzili Adama Frączczaka i wybili futbolówkę. Kilka minut później odpowiedziała Korona, ale na posterunku był Matynia. W 17 minucie na listę strzelców wpisał się Łukasz Zwoliński, który dokończył to co zaczął Dominik Kun. Chwilę później po rzucie rożnym główkował Golański, jednak piłka przeleciała obok słupka. W 38 minucie w dobrej sytuacji był Sebastian Rudol, ale przegrał pojedynek z bramkarzem Korony. Przed przerwą szansę na wyrównanie stanu meczu stracili jeszcze kielczanie, bowiem Golański nie zdołał oddać celnego strzału.

Po zmianie stron Korona ruszyła do przodu z zamiarem odrobienia strat. W 48 minucie Aankour nie zdołał zaskoczyć Radosława Janukiewicza. W 70 minucie fatalny błąd defensywy Pogoni mógł skończyć się stratą bramki. Jednak wychodzący na pozycję sam na sam z Janukiewiczem, Kiełb nie zdołał utrzymać się na nogach. W 80 minucie kolejna groźna akcja w wykonaniu podopiecznych Ryszarda Tarasiewicza kończy się szczęśliwie dla gospodarzy. Korona rozmontowuje obronę Pogoni, piłka spada w pole karne, na szczęście jednak na jej drodze staje słupek a próbującego dobijać Trytkę uprzedza Dąbrowski. Dąbrowski rozpoczął akcję granatowo - bordowych, która w 88 minucie spotkania przyniosła Pogoni drugie trafienie. Podał piłkę do Murayamy a ten przelobował bramkarza gości.

Pogoń Szczecin - Korona Kielce 2:0 (1:0)
1:0 - Łukasz Zwoliński 17'
2:0 - Takuya Murayama 88'

Pogoń Szczecin: Radosław Janukiewicz - Sebastian Rudol, Wojciech Golla, Hernani, Hubert Matynia - Mateusz Matras (Maciej Dąbrowski 72'), Michał Walski (Shohei Okuno 75'), Dominik Kun, Takuya Murayama, Adam Frączczak - Łukasz Zwoliński (Jakub Bąk 78').

Korona Kielce: Vytautas Cerniauskas - Paweł Golański (k),Piotr Malarczyk, Radek Dejmek, Kamil Sylwestrzak - Paweł Sobolewski, Vlastimir Jovanović, Michał Janota ( Siergiej Pylypchuk 72'), Olivier Kapo, Nabil Aankour (Jacek Kiełb 62') - Przemysław Trytko.
Żółte kartki: Matras - Sylwestrzak, Kapo.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne