Baszta pokonała wieżę Postomino
![]()
Druga połowa to zdominowanie placu gry przez Basztę. Jedyne, na co mogła sobie pozwolić Wieża w tej połowie, to jeden strzał po błędzie Łyczka. Warto odnotować, że zamiast festiwalu goli wynikającego z przewagi, kibice obejrzeli festiwal niemocy. Dwa razy z dogodnej sytuacji przestrzelił Kamil Gondek przesunięty w drugiej połowie do ataku. Adam Poprawski po strzale z woleja z około piętnastego metra od bramki przeniósł piłkę metr nad poprzeczką. Również Tomasz Pitus w tej połowie mógł pokusić się o bramkę, ale zbyt długo holował piłkę. Na szczęście, gdy wszystkim wydawało się, że w dzisiejszym spotkaniu padnie remis, zwycięską bramkę strzelił Igor Iwanisik. Podawał wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Oskar Szczepanowski. Zwycięstwo cieszy, styl gry troszkę mniej. Jednak kilka akcji Baszty mogło się podobać - tak i w ataku, jak i w obronie, gdzie Wieży nie pozwolono na za wiele.
Skład Baszty: D. Witkowski (46' M. Tomczyk) - M. Marciniak (75' K. Łyczek), K. Gondek, M. Putno, B. Ostrowski - A. Poprawski, M. Siernicki, K. Lachowicz, I. Iwanisik - T. Dąbrowski, T. Pitus (79' O. Szczepanowski)
�r�d�o: http://basztaslawno.futbolowo.pl/
relacjďż˝ dodaďż˝: michal88sla |
|