W Szczecinie mamy lidera!!
To był mecz na szczycie futsalowej ekstraklasy. Pogoń 04 Szczecin pokonała na wyjeździe dotychczasowego lidera Rekord Bielsko-Biała 3:2 i wskoczyła na fotel lidera. Dwie bramki zdobył Michał Kubik (na zdjęciu), a sędzia pokazał aż 7 żółtych kartek.
Portowcy rozpoczęli spotkanie z dużym animuszem i to oni mieli więcej sytuacji do zdobycia gola. Pokonać bramkarza Rekordu próbowali Tubacki, Kubik, Mikołajewicz oraz Shamotii. W pierwszej połowie udało się to tylko raz w 13 minucie, po błędzie obrony gospodarzy. Piłkę na połowie rywala przejął Michał Kubik, podał do Marcina Mikołajewicza, który nie miał problemu, aby umieścić piłkę w siatce.
Od tego momentu inicjatywę na parkiecie przejął Rekord, ale ze wszystkich sytuacji obronną ręką wychodził bramkarz Nicolae Neagu. Dodatkowo zero czwórka przez ostatnie 6 minut pierwszej części meczu, mając na swoim koncie 5 fauli musiała szczególnie uważać w grze defensywnej. Co prawda ta sztuka się udała, ale Rekord zdołał zdobyć bramkę wyrównującą. Na 24 sekundy przed przerwą precyzyjnym uderzeniem z dystansu popisał się Paweł Machura.
W drugiej połowie słowa uznania należą się bramkarzowi Pogoni Nicolae Neagu, który nie raz, nie dwa, ale kilkanaście razy ratował swój zespół przed utratą gola, często w beznadziejnych wydawałoby się sytuacjach. Wspaniałe interwencje najwidoczniej uskrzydliły Portowców, bo w 33 minucie ponownie objęli prowadzenie. Michał Kubik bezlitośnie wykorzystał zamieszanie pod bramką gospodarzy. Miejscowi nie mając nic do stracenia na pięć minut przed końcem spotkania zaryzykowali i zagrali z wycofanym bramkarzem. Pogoń dobrze i mądrze się broniła. Mogła nawet podwyższyć prowadzenie, ale Sharovara nie trafił do pustej bramki. To się zemściło w ostatniej minucie. Michał Marek wyrównał stan rywalizacji. Kiedy wydawało się, że zespoły podzielą się punktami. Zabójczą kontrę wykończyła zero czwórka, a na listę strzelców na 14 sekund przed końcem spotkanie wpisał się Michał Kubik. Były to pierwsze stracone punkty Rekordu we własnej hali w tym sezonie.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: krab |
|