Pierwsza porażka Kuguarów
![]()
Spotkanie lepiej zaczęło się dla gospodarzy, którzy za sprawą przyłożeń Marcela Greczkowskiego i Pawła Kosińskiego prowadzili 12:0. Szczecinianie jeszcze w pierwszej kwarcie odpowiedzieli przyłożeniem Emila Trochanowicza, a w drugiej kwarcie kolejne sześć punktów zdobył Marcina Łodygowski. W obu przypadkach skutecznie podwyższał Adrian Rogaczewski i Kuguary prowadziły do przerwy 14:12.
Trzecia kwarta również zakończyła się dwupunktowym prowadzeniem szczecińskiej drużyny, jednak emocji w niej nie brakowało. Na przyłożenie szczecińskiego zawodnika Remigiusza Borejszo, odpowiedział gracz gospodarzy Adrian Abraham. Ciosem na cios odpowiedział ponownie Borejszo. Dzięki jego przyłożeniu i skutecznemu podwyższeniu za dwa Cougars prowadzili 10 punktami. Różnicę też zniwelował Przemysław Portalski odbierając podanie Zetazate. Dzięki udanej akcji za dwa Romanowskiego przed ostatnią kwartą goście prowadzili tylko 28:26. W ostatniej części meczu klasę pokazali gospodarze z Sopotu, którzy wykonali trzy przyłożenia, całkowicie podcinając skrzydła drużynie ze Szczecina. Ku uciesze blisko 400-osobowej widowni, Cougars nie potrafili odpowiedzieć i przegrali ostatnią kwartę 0:20 i cały mecz 28:46. - Trzeba pamiętać, że drużyna z Sopotu dysponuje dużo szerszym składem, ale to nie wymówka. Po prostu w ostatniej części gry nie ustrzegliśmy się kardynalnych błędów w ataku i obronie, a oni to skrzętnie wykorzystali - dodał menadżer Kuguarów. Sabercats Sopot - Cougars Szczecin 46:28 (12:7, 0:7, 14:14, 20:0)
ďż˝rďż˝dďż˝o: Własne / PLFA.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: WpV |
|