Marcin Brosz, trener Piasta Gliwice
- Wiedzieliśmy gdzie przyjeżdżamy, zdawaliśmy sobie sprawę, ze nigdy tutaj na tak ciężkim terenie nie odnieśliśmy tutaj zwycięstwa i nie udało nam się wywieźć trzech punktów. Niedawno graliśmy tutaj jeszcze walcząc o Ekstraklasę, dzisiaj spotkaliśmy się tutaj w Szczecinie jako zespoły z Ekstraklasy. Bardzo nam zależało na tym, żeby wywieźć trzy punkty i nam się to udało.Na te warunki atmosferyczne uważam, że poziom meczu był bardzo dobry. Ciężko się było utrzymać na nogach, a co dopiero grać. Natomiast kilkanaście sytuacji, kilkanaście akcji kombinacyjnych budzą szacunek. Spotkaliśmy się z zespołem bardzo dobrym, dobrze przygotowanym do tego meczu. Tym bardziej to dzisiejsze zwycięstwo cieszy. Dla nas najważniejsze są dwie bardzo ładne bramki Tomasa Docekala i nie wykorzystana jedenastka przez Ediego, co się bardzo rzadko zdarza. Wracamy do Gliwic z bagażem bardzo nam potrzebnych trzech punktów i dziękujemy naszym kibicom, że bez względu na warunki przyjechali i dopingowali nas do końca.

Artur Skowronek, trener Pogoni Szczecin
- Z mojej strony chciałbym pogratulować przeciwnikowi, który wywozi trzy punkty, które absolutnie chcieliśmy zostawić u nas w domu. Te punkty dałyby nam komfort do pracy przed czekającymi nas meczami. Przygotowaliśmy się bardzo ofensywnie do tego meczu i chcieliśmy tak zagrać z Piastem. To co się działo na boisku niwelowało te nasze atuty, ale absolutnie nie możemy się tym usprawiedliwiać, pomimo tego, że musieliśmy gonić wynik i jeszcze więcej utrzymywać się przy piłce i doprowadzać do sytuacji podbramkowych o które było bardzo ciężko. Myślę, że nie ma co tutaj komentować tego meczu. Pracę piłkarzy należy ocenić pod względem punktów. Nie ma bramek, nie ma punktów i na pewno pozycja startowa przed tymi dwoma ważnymi meczami jest fatalna,ale musimy być zespołem. Musimy poskładać zdania w szatni i kolejny raz uderzyć się mocno w pierś żeby to wreszcie wszystko zmienić.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne