Świt w derbach lepszy od Floty
Świt w kolejnych na przestrzeni dwóch tygodni derbach Pomorza Zachodniego ograł Flotę Świnoujscie 2:0 i awansował na 3. miejsce w ligowej klasyfikacji.
Podopieczni Andrzeja Tychowskiego byli dziś zespołem lepszym i bardziej dojrzałym piłkarsko od swoich rywali, za co zostali nagrodzeni 3 punktami. Samo spotkanie poprzedziła minuta ciszy na cześć niedawno zmarłego redaktora Wojciecha Parady, który kibicował Świtowcom. Początek meczu to głównie walka w środku pola, choć ze wskazaniem na gospodarzy. W 22 minucie piłkę w polu karnym przejął Adam Nagórski i z bliskiej odległości strzelił obok słupka, chwilę pózniej się jednak zrehabilitował kiedy to urwał się prawą stroną i wrzucił Danielowi Kusztanowi piłkę „za kołnierz” otwierając wynik zawodów.
Po upływie kolejnych 60 sekund Szymon Kapelusz mógł podwyższyć, ale tym razem trafił w bramkarza Floty. Po godzinie gry Japończyk Shuma Nagamatsu przestrzelił nieznacznie z rzutu wolnego tuż obok słupka. W 37 minucie Przemysław Matłoka pewnie chwycił piłkę po strzale wślizgiem jednego z rywali. Natomiast niecałe 5 minut przed przerwą Adam Ładziak przytomnie uruchomił swojego imiennika Nagórskiego, który wycofał piłkę do nadbiegającego Szymona Kapelusza, a ten atomowym strzałem podwyższył na 2:0 i ustalił wynik po pierwszej połowie.
Po zmianie stron podopieczni Łukasza Borgera rozpoczęli z większym animuszem, czego efektem była sytuacja Konrada Prawuckiego, który zakręcił obrońcami Świtu przed szesnastką i strzelił obok okienka. Po nieco ponad godzinie gry Paweł Iskra znalazł się w doskonałej sytuacji po wrzutce Mariusza Bedlińskiego jednak spudłował. Ostatnie 20 minut należało już do Świtu, najpierw świetnie lewą stroną boiska urwał się rozgrywający dobre zawody Piotr Wojtasiak, który jeszcze lepiej dograł do Szymona Kapelusza, ale zamiast trzeciego gola dla Świtu mieliśmy świetną interwencję golkeapera z wyspy Uznam, również przy dobitce Oskara Potocznego. W 84 minucie po indywidualnej akcji Szymon Kapelusz przy próbie lobowania posłał piłkę nieznacznie nad poprzeczką, a kilka minut później nieco szczęścia przy strzale z ostrego kąta zabrakło wprowadzonemu Maciejowi Wyganowskiemu. W ostatniej akcji meczu mieliśmy jeszcze olbrzymie zamieszanie w polu karnym Dumy Skolwina, a bliski oddania strzału był Konrad Prawucki, lecz ostatecznie futbolówka trafiła w ręce Przemka Matłoki i arbiter zakończył zawody. Piłkarze trenerów Andrzeja Tychowskiego i Artura Malińskiego zaliczyli tym samym kolejne zwycięstwo oraz przedłużyli do 10 serię meczów bez porażki. Mecz z uwagi na obowiązujące restrykcje odbył się pierwszy raz bez udziału publiczności, ale był transmitowany na żywo w internecie z komentarzem Gracjana Brody oraz Marcina Echausta. Za tydzień Świtowców czeka starcie w Środzie Wielkopolskiej z niepokonanym liderem. ŚWIT SZCZECIN - FLOTA ŚWINOUJŚCIE 2:0(2:0) 1:0 Adam Nagórski 23’ 2:0 Szymon Kapelusz 41’ Świt: Matłoka - Kisły, Bil, Baranowski, Potoczny - Wojdak (82’ Kraśniewicz), Ładziak (72’ Mach), Kapelusz (90’ Bajkiewicz) - Nagamatsu (78’ Krawiec), Nagórski (87’ Wyganowski). Flota: Kusztan - Stasiak, Kołat, Szewczuk, Tarasewicz (73’ Helt) - Kopeć (85’ Batkowski), Adamski, Prawucki, Bedliński, Staniszewski (63’ Maćkowski) - Iskra.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Swit1952 |
|