Wilki walczą o play-off [wideo]
Walka o play-off w Energa Basket Lidze trwa. King Szczecin i BM Slam Stal Ostrów Wlkp. to drużyny, które mogą się znaleźć w tej fazie, ale ciągle potrzebują kolejnych zwycięstw. Kto okaże się lepszym strzelcem - Paweł Kikowski czy Marc Carter? Transmisja w niedzielę od 12.30 w Polsacie Sport.
Pierwsze starcie między tymi drużynami było niezwykle emocjonujące. W czwartej kwarcie ostrowianie prowadzili już nawet 11 punktami, ale później to goście stali się stroną przeważającą i byli bardzo blisko wygranej. Niesamowitą trójką w samej końcówce popisał się jednak Jure Skifić i dzięki niemu kibice mogli zobaczyć dogrywkę. W dodatkowym czasie gry Tauras Jogela oraz Paweł Kikowski byli nie do zatrzymania i ostatecznie to King zwyciężył 101:91.
Co czeka nas tym razem? Z pewnością podobnie zacięty mecz, bo stawka jest spora - każde zwycięstwo na tym etapie jest na wagę złota. Obie ekipy walczą o awans do fazy play-off i w dodatku chcą do tej rywalizacji przystąpić z jak najwyższego miejsca. Dlatego to spotkanie ma ogromne znaczenie.
Carlos Medlock kontra Aaron Johnson, czyli starcie rozgrywających prezentujących odmienne style - na to na pewno warto zwrócić uwagę. Medlock dołączył do zespołu ze Szczecina w grudniu i tylko w swoim pierwszym meczu w Energa Basket Lidze zdobył mniej punktów niż 10. Później pokazywał spore umiejętności ofensywne i często był najlepszym strzelcem drużyny. Trójki trafia ze skutecznością 50 proc., a to zawsze robi wrażenie. Cechy Johnsona są już doskonale znane kibicom EBL. To jedynka, która doskonale widzi partnerów i jest liderem podających - notuje średnio 8,3 asysty na mecz. Gra przeciwko Adamowi Łapecie to trudne zadanie dla wszystkich zespołów. Mierzący aż 217 cm zawodnik BM Slam Stali to spore wyzwanie dla każdego środkowego, ale nie tylko - również obwodowi wchodzący pod kosz mogą mieć spore problemy. Polski center zdobywa średnio dwa bloki w każdym spotkaniu i jest w tym względzie najlepszy w EBL. Jego bezpośredni rywale - Darrell Harris i Kyle Benjamin - są zdecydowanie niżsi. Jak poradzą sobie w tym meczu? Drużyna ze Szczecina już od dobrych kilku lat kojarzy się z Pawłem Kikowskim. Dla rzucającego jest to indywidualnie najlepszy sezon w karierze - zdobywa średnio 16,2 punktu, 3,2 zbiórki i 2,6 asysty na mecz, spędzając na parkiecie po 30 minut. To pokazuje, że trener Mindaugas Budzinauskas darzy go ogromnym zaufaniem. Jego bezpośrednim rywalem będzie pewnie Marc Carter, często chwalony za świetną defensywę. Amerykanin potrafi popisać się również efektownym wsadem albo blokiem, więc to właśnie jego rywalizacja z Kikowskim będzie ozdobą niedzielnego meczu. Początek spotkania King Szczecin - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski w niedzielę o 12.40. Transmisja w Polsacie Sport i IPLA.tv od godz. 12.30.
ďż˝rďż˝dďż˝o: materiały prasowe / PLK
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|