ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
Pogoń przełamała niemoc w niezłym stylu
autor: handball.szczecin.plDziewiąte spotkanie z rzędu zakończyło się po myśli szczypiornistów Sandra Spa Pogoni Szczecin. Portowcy po raz pierwszy wygrali na własnym parkiecie w tym sezonie i dokonali tego w naprawdę niezły sposób. Może początek zawodów mógł budzić pewne obawy, ale szczecinianie szybko opanowali pierwsze złe emocje i po meczu mogli podnieść ręce w geście triumfu. Z bardzo dobrej strony spisali się tego dnia bramkarz Edin Tatar oraz środkowy rozgrywający Michal Bruna.
Niezbyt udanie zaczął się ten mecz dla zespołu ze Szczecina. Piotrkowianie wykorzystali dwie pierwsze akcje i rozpoczęli od wyniku 2:0. Pogoń jednak szybko odrobiła straty. Wypracowała sobie dwa rzuty karne, które skutecznie wykonał Michal Bruna. Potem widzowie zgromadzeni w hali przy Twardowskiego oglądali prawdziwy festiwal goli. Obie drużyny szły 'łeb w łeb'. Skuteczny był przede wszystkim Piotr Swat.

W 15. minucie 'Portowcy' wyszli na dwubramkowe prowadzenie (8:6). Szybko zareagował trener Zbigniew Markuszewski i poprosił swoich zawodników do siebie. Dało to rezultat, gdyż w bardzo krótkim czasie team z Piotrkowa odrobił straty, a nawet wyszedł na minimalne prowadzenie. W pewnym momencie nie potrafił jednak poradzić sobie z Edinem Tatarem. Ten zaczął bronić jak natchniony. Dzięki temu, a także fantastycznej całej defensywie i skutecznemu atakowi zespół Mariusza Jurasika prowadził do przerwy 15:12.

Od podwyższenia prowadzenia rozpoczęli Portowcy drugą połowę spotkania. Piotrkowianin jednak nie złożył broni. Grą pozycyjną i skutecznymi atakami powoli niwelowali straty. Do obrony włączył się też bramkarz z Piotrkowa Damian Procho. Coraz trudniej było drużynie Pogoni skutecznie wyprowadzać akcje. Przytrafiały się proste błędy podań, co powodowało zbytnią nerwowość, a w rezultacie częstsze wykluczenia.

W bramce gospodarzy cały czas brylował jednak Tatar, ratując niejedną groźną sytuację. Szczególnie efektywną obroną popisał się w 53. minucie, broniąc rzut z 7. metra Dmytro Zinczuka. Potem doszła jeszcze kontra i rzut indywidualny Bruny i Pogoń prowadziła aż 5 bramkami. 'Portowcy' tak wysokiej przewagi nie mogli już roztrwonić. Pochwalić ich można za całą defensywę. Nie stracili bowiem bramki przez 10 minut. Ostatecznie zwyciężyli 28:22 tracąc przy tym najmniej bramek w tym sezonie (drugi już raz, wcześniej 22 szczecinianie stracili w meczu w Eblągu).
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/sportowefakty.wp.pl

relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7
 

Superliga mężczyzn (2016/2017)
Sandra Spa Pogoń Szczecin Piotrkowianin Piotrków Tryb.
28 22
11-02-2017 18:00
dodaj video
dodaj swoje zdjęcia
Sandra Spa Pogoń: Tatar, Matkowski - Bruna 9 (3/3), Wąsowski 2, Krupa 1, Bosy 4, Konitz 4, Zaremba 1, Kniaziew 3, Fedeńczak 4

Piotrkowianin: Procho, Banisz - Mróz 2, Woynowski, Iskra, Swat 6 (1/2), Góralski 2, Nastaj 1, Andreou, Pożarek, Achruk 2, Makowiejew 2, Tórz 2, Pacześny 5 (3/4), Zinczuk

sędzia: Gratunik (Zielona Góra), Wołowicz (Wtórek)

Dane pomogli uzupełnić: kempes7, Misiordon - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleca osób: 1
kempes7

video
fotorelacje
• nie ma jeszcze fotek

dodaj swoje zdjcia
relacje
Pogoń przełamała niemoc w niezłym stylu (kempes7)
 
top komentarze
newsy:
mecze:
2 » Pogoń Szczecin-Zagłębie »
1 » Życzenia Bożonarodzenio »
1 » Dąb Dębice-Radowia Rado »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 24
statystyki portalu
• drużyn: 3161
• imprez: 156904
• newsów: 78591
• użytkowników: 81553
• komentarzy: 1186274
• zdjęć: 913164
• relacji: 40821
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies