Kotwica jedzie do Leszna
Podbudowani 'derbowym' zwycięstwem koszykarze Kotwicy Kołobrzeg jadą do Leszna, gdzie w meczu 25. kolejki pierwszej ligi zagrają przeciwko innemu beniaminkowi - Polonii Leszno.
Podopieczni pary trenerskiej Łukasz Grudniewski, Maciej Dudzik spisują się zdecydowanie lepiej niż 'Czarodzieje z wydm'. Niektórzy mogą napisać rewelacyjnie, bowiem z czterema zwycięstwami więcej niż podopieczni Pawła Blechecza zajmują siódmą lokatę i są na dobrej drodze nie tylko do pewnego utrzymania a też walki w play-off.
Ostatnie jednak występy biało-czerwonych nie są tak dobre jak wcześniejsze. Trzy mecze przeciwko GKS-owi Tychy, Spójni Stargard i Doralowi Nysa Kłodzko to trzy porażki. W tym czasie kołobrzeżanie wygrali dwa razy, jednak trzeba zaznaczyć, że oba razy miały miejsce w hali Milenium. Poza własnym domem biało-niebieskim nie idzie najlepiej. Z tylko dwoma victoriami w hali przeciwnika są w trójce najgorszych drużyn ligi.
Korespondencje zwycięstwo w pojedynkach z biało-bordowymi daje nadzieje, jednak trzeba pamiętać, że pierwszy bezpośredni mecz zakończył się 65:54 zwycięstwem Polonii. Po tamtym spotkaniu wiceprezes Kotwicy Jerzy Koralczyk pisał: - Cierpliwość oraz rozwaga i konsekwencja w grze, kolejny raz obnażyły nasze słabości. I to nie tylko nikłą rotację, jaką wymusza szczupły skład, ale i brak dyscypliny gry, niechęć do dzielenia się piłką, indywidualne, do niczego nie prowadzące zagrania. Nie wiedzieć czemu, kołobrzeżanie w większości koniecznie chcieli swoje ofensywne działania zakończyć przed czasem, podczas gdy przeciwnicy niezmiennie grali swoje przygotowane i ustawione akcje długo i konsekwentnie, powtarzając je nawet po wcześniejszych niepowodzeniach. Dzisiaj, to było aż nadto na szamoczących się w drugiej połowie meczu w nieładzie gospodarzy Czy tym razem będzie lepiej? Miejmy nadzieje, że tak. Początek starcia o godz. 18.00.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|