Euro na bok, Wikingowie walczą o awans
Vineta Wolin rozpoczyna batalię o drugi awans z rzędu. Przeszkodą na drodze Wikingów do drugiej ligi będzie Odra Opole. Dla założonej w 1979 roku drużyny z Wolina gra na trzecim poziomie rozgrywkowym w Polsce byłaby nowym rozdziałem w historii. Przyjezdni mogą pochwalić się zdecydowanie bogatszą przeszłością. Odra przez 22 sezony występowała w Ekstraklasie, w której w 1964 roku zdobyła trzecie miejsce. W dwumeczu historia nie będzie jednak grała, a beniaminek z Wolina na pewno nie stoi na straconej pozycji w potyczce z Odrą.
Opolanie po raz ostatni w II lidze grali przed jej reformą. W sezonie 2013/14 Odra zajęła dwunaste miejsce w rozgrywkach i została zdegradowana. W kolejnym sezonie opolanie do ostatniej kolejki walczyli o mistrzostwo grupy opolsko-śląskiej z Polonią Bytom. W 34. kolejce rozgrywek opolanie ograli głównego rywala u siebie i wydawało się, że nie oddadzą prowadzenia w lidze. W 36. kolejce Odra niespodziewanie przegrała jednak z inną bytomską drużyną, Szombierkami i tym samym straciła niemal pewne mistrzostwo. Obecny sezon zakończył się po myśli opolan. Co prawda zimą Opole opuścił szkoleniowiec Zbigniew Smółka, który obiją Zawiszę Bydgoszcz. Stery w Odrze przejął Jan Furlepa i odparł atak klubów z Bielska-Białej, BKS-u i Rekordu.
Odra podobnie punktowała u siebie (34) jak i na wyjeździe (32 punkty). W całym sezonie zanotowała podobnie jak Vineta Wolin tylko dwie porażki. Opolanie zremisowali jednak o dwa mecze więcej, niż wolinianie. Warto podkreślić małą liczbę bramek straconych barażowego rywala Vinety. Odra w 30. spotkaniach straciła 17 goli, co obok Olimpii Elbląg jest najlepszym wynikiem z grona wszystkich trzecioligowców w Polsce. Drużyna z Opola nie przegrała wyjazdowego spotkania w lidze od 15 sierpnia 2015 roku, kiedy to uległa Ruchowi II Chorzów 4:3. Natomiast Wolin pozostaje niezdobyty od 19 września 2015 roku (porażka Vinety ze Świtem Skolwin 3:1). Opolanie mają wyrównaną kadrę, bez znanych nazwisk. Kilku zawodników ocierało się o Ekstraklasę czy pierwszą ligę - Damian Ałdaś (KS Polkowice), Mateusz Bodzioch (Piast Gliwice, Korona Kielce), Krzysztof Kiercz (Korona Kielce) czy Robert Trznadel (Górnik Zabrze, kiedyś sprawdzany przez juniorskie drużyny Parmy i Sieny). Ciekawostką jest to, że w Odrze występuje aż czterech braci Gancarczyków - Janusz, Krzysztof, Mateusz i Waldemar. Ostatni z wymienionych jest najlepszym strzelcem Odry. Wobec snajpera Adama Nagórskiego z Vinety (26 goli), jego dorobek wypada jednak słabo - 11 trafień. Trzeba jednak dodać, że Przemysław Bella, Łukasz Staroń i Dawid Wolny trafili po siedem razy do bramki rywala, a Mateusz Bodzioch sześć, co potwierdza wyrównaną siłę kadry Odry. Wydaje się, że większa presja jest po stronie gości. W maju Odra pozyskała poważnego sponsora - Grupę Azoty znaną ze wsparcia Pogoni Szczecin. W Opolu liczą, że w ciągu kilku lat uda zbudować się silny zespół, który będzie mógł konkurować choćby na szczeblu zaplecza Ekstraklasy.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|